czwartek, 27 grudnia 2012

Kokosanki w wersji z dodatkami.

Kiedy po upieczeniu jakiegoś ciasta zostaje nam sporo białek, spokojnie możemy je w pyszny sposób spożytkować. Jednym z pomysłów jest upieczenie ciasteczek zwanych kokosankami. I ja miałam taki zamiar, ale okazało się, iż mam w domu za mało wiórków kokosowych. Ale i z tym sobie poradziłam. Wyszły nieco odmienione kokosanki, ale równie pyszne co oryginalne.

Składniki:
- 5 białek
- 200g wiórków kokosowych
- 100g otrębów (pszenne/żytnie/owsiane)
- garść musli
- szklanka cukru


Wykonanie:
Ubijamy białka ze szczyptą soli. W trakcie ubijania dodajemy cukier. Pod koniec dosypujemy wiórki, otręby i musli. Na blasze wyłożonej papierem do pieczenia łyżką nakładamy ciacha. Wkładamy blaszkę do pieca.
Pieczemy ok 20 minut w temp. 170 stopni.

Smacznego! :)




Read More




niedziela, 28 października 2012

Śniadaniowe placki bananowe.

Placki, które dzisiaj Wam pokażę nadają się do jedzenia zarówno na gorąco jak i na zimno. Lubię się tak dopieszczać kiedy mam rano więcej czasu dla siebie. A jeśli wiem, że nie będę miała rano czasu, to robię te placuszki wieczorem i rano tylko zjadam na szybko. Są słodziutkie i sycące.


Składniki:
- 1 dojrzały banan
- 4 łyżki zmielonych płatków owsianych (może być mąka)
- 2 łyżki zmielonych otrąb owsianych (również można zastąpić mąką bądź nie mielić otrąb)
- 1 duże jajko
- cynamon
- 1 łyżka miodu

Banana miażdżymy widelcem, wbijamy jajko, dodajemy pozostałe składniki. Masę dokładnie mieszamy żeby nie było żadnych grudek. Nakładamy łyżką na rozgrzany teflon, smażymy z obu stron aż placki będą złociste. Podajemy same, z jogurtem lub dżemem. Smacznego :)


Read More




piątek, 12 października 2012

Francuskie krążki z ananasem.

Gotowe ciasto francuskie to mój ulubiony składnik przekąsek, które można przygotować w tempie błyskawicznym. To co nas ogranicza to jedynie nasza wyobraźnia i zasobność lodówki czy spiżarki :)
Krążki, które Wam dzisiaj pokażę są tak banalne w wykonaniu, że można do tego zapędzić nawet dzieciaki!


Składniki:
- opakowanie gotowego ciasta francuskiego
- puszka ananasa w plastrach
- cukier

Przygotowanie:
Ananasa dokładnie odsączamy z zalewy, najlepiej na ręcznikach papierowych. Kładziemy kolejno każdy krążek na rozwiniętym cieście francuskim i wykrawamy okręgi (lub kwadraciki jak u mnie-na szybko) o centymetr większe od ananasów. Zaginamy brzegi ciasta francuskiego do brzegów ananasa. Wszystkie gotowe krążki kładziemy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Posypujemy je cukrem (zwykłym, brązowym, cukrem pudrem - pełna dowolność). Blaszkę wkładamy do pieca nagrzanego do 180 stopni i pieczemy aż ciasto będzie ładnie zarumienione.
Smacznego!



Uwaga! Szybko znikają! Jeśli chcecie je uwiecznić na zdjęciach, to...zróbcie to od razu po upieczeniu! :D

Przepis zgłaszam do akcji "Ciasto francuskie na wszystkie sposoby"
Read More




niedziela, 7 października 2012

Owsiankowe inspiracje śniadaniowe.

Daaawno mnie tu nie było. Co nie oznacza, że nie jadłam czy nie kuchciłam ;) Zdjęcia zalegają na dysku, a ja się zebrać nie mogę. Coś ostatnio z czasem krucho. Ale żeby tu zbyt długiego zastoju nie robić, postanowiłam Was odwiedzić i jakoś może zainspirować :) Czym? Moimi owsiankami. Myślę, że nie ma lepszego śniadania w zimne jesienne poranki, niż ciepła owsianka, która człowieka wspaniale rozgrzeje od środka. I doda energii na cały dzień. A że owsianka, to temat bardzo obszerny i wdzięczny, to różne dodatki można do niej wrzucić. Co ja dodawałam? Spójrzcie:



Jak widać lubię sobie osłodzić poranek ;) Ale niedługo wrzucę propozycje na owsianki... wytrawne - na słono! Tak, tak też się da i jest równie pysznie :)
Read More




sobota, 25 sierpnia 2012

Muffiny z mikrofalówki przekładane kremem czekoladowym.

Jak kiedyś trafiłam na przepis na błyskawiczne ciasto z mikrofalówki, to nie wierzyłam, że to coś może się upiec i dobrze smakować. W końcu się przełamałam i postanowiłam spróbować tego wynalazku w nieco zmodyfikowanej wersji. Jak się okazało jest to świetny sposób na szybkie ciasto, kiedy w domu nie ma prawie nic. Przepis już musiałam dać mojej mamie, która była zachwycona szybkością powstawania tych ciastek :)


Składniki:
- 4 łyżki mąki (u mnie były to zmielone w młynku otręby)
- 4 łyżki mleka
- 4 łyżki cukru (u mnie to był miód, ale wyszły za mało słodkie)
- 4 łyżki oleju
- płaska łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 jajko
- łyżka ciemnego kakao
- szczypta cynamonu
- malutkie jabłko starte na tarce na małych oczkach
- krem czekoladowy np. Nutella

Wykonanie:
Suche składniki łączymy w jednej misce, mokre składniki łączymy w drugiej misce. Zawartość obu misek mieszamy ze sobą dokładnie.
Ciasto przelewamy do silikonowych foremek na muffinki, wkładamy je do mikrofalówki i pieczemy 4 minuty na największej mocy.
Po wyjęciu z mikrofalówki czekamy aż muffiny przestygną, wyjmujemy je z foremek. Każdą muffinkę przekrawamy na pół, smarujemy kremem czekoladowym i składamy ponownie w całość. Na górze muffinek również rozsmarowujemy cienką warstwę kremu, ozdabiamy dowolnie i podajemy.
Oczywiście przepis można dowolnie modyfikować, dodawać np rodzynki, orzechy posiekane, cukier dawkować według upodobań oraz zmieniać długość pieczenia w zależności od mikrofalówki oraz zamiast silikonowych foremek można użyć zwyczajnego kubka.
Smacznego :)


Read More




piątek, 10 sierpnia 2012

Szybka owsianka z herbatnikami.

Nieraz w pracy jestem zmuszona konsumować śniadanie. A jako, że owsianka to moje ulubione poranne danie, to wlokę ze sobą przygotowaną wcześniej mieszankę. I co z nią robię? Zalewam gorącą wodą, czekam, aż płatki napiją się tej wody, dokładam dodatki i zjadam aż mi się uszy trzęsą :)


Co wrzucam do takiej suchej mieszanki, którą zabieram do pracy? To co mam pod ręką, czyli:
- płatki owsiane
- otręby pszenne
- otręby żytnie
- musli
- ziarna słonecznika
- pestki dyni
- pokruszone herbatniki

Całość zalewam wodą, dodaję łyżeczkę miodu. Czekam aż napęcznieje i się przegryzie.
Do smaku dogryzam herbatniki i zapijam herbatką z cytryną. Pyszne śniadanie dodające energii na cały dzień! :)


Read More




niedziela, 22 lipca 2012

Parówki z serem w cieście francuskim.

Wyznaję zasadę, że od czasu do czasu trzeba zjeść coś "niezdrowego", kalorycznego, ale za to całkiem smacznego :) Tego typu potrawą są właśnie parówki w cieście francuskim. Są banalne do wykonania, a na pewno Wam zasmakują. U mnie znikają w mgnieniu oka zaraz po wyjęciu z piekarnika :)


Parówki z serem w cieście francuskim.

Składniki:
- opakowanie ciasta francuskiego
- ser żółty w plastrach (np gouda)
- parówki
- jajko
- zioła

Wykonanie:
Płat ciasta kroimy w cienkie plastry o szerokości mniej więcej 1,5 cm. Na ciasto kładziemy ser również skrojony w cienkie plasterki. Parówki kroimy na pół. Każdą kolejną połówkę owijamy ciastem. Kładziemy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Górę smarujemy rozbełtanym jajkiem, przyprawiamy ulubionymi ziołami. Pieczemy około 25-30 minut w piekarniku nagrzanym do 200 stopni. Podajemy na zimno lub jeszcze gorące. Można zjadać z dowolnym sosem lub keczupem. Smacznego! :)


Read More




wtorek, 17 lipca 2012

Naleśniki pełnoziarniste - przepis podstawowy.

Uwielbiam naleśniki. Wręcz mogę uznać, że je ubóstwiam. Niestety tradycyjne naleśniki nie należą do dań zbyt lekkich i zdrowych. Dlatego też preferuję wersję nieco zdrowszą i mocno odchudzoną ;)


Naleśniki pełnoziarniste.

Składniki:
- szklanka mąki pełnoziarnistej
- 2 małe jajka
- 1/2 szklanki mleka
- 1/2 szklanki wody mineralnej gazowanej
- garść otrębów pszennych

Wykonanie:
W misce mieszamy wszystkie składniki, dokładnie rozrabiamy ciasto aby nie pozostały grudki. Miskę z ciastem wkładamy do lodówki na około pół godziny. Po wyjęciu ciasta z lodówki rozgrzewamy patelnię teflonową. Na patelnię wylewamy porcje ciasta małą chochelką. Naleśniki smażymy z obu stron na złoty kolor. 


Read More




piątek, 13 lipca 2012

Placki owsiane na słodko.

Alternatywą dla tradycyjnej owsianki mogą być placuszki owsiane. Można je robić na kilka sposobów, z różnymi dodatkami, na słodko i wytrawnie. Ja pokaże dzisiaj najłatwiejszy przepis na smaczne placki.


Placki owsiane na słodko.
- 3 łyżki płatków owsianych
- 1 łyżka musli
- 1 łyżka otrębów pszennych
- 1 duże jajko (ewentualnie 2 malutkie)
- 1 łyżka rodzynek
- 1/2 łyżki siemienia lnianego
- 1 łyżka pestek dyni
- 1 łyżka miodu

Wszystkie składniki łączymy ze sobą, mieszamy dokładnie. Zostawiamy w misce i wkładamy na pół godziny do lodówki. Po wyjęciu z lodówki rozgrzewamy patelnię teflonową, nakładamy na nią łyżką masę i formujemy placki. Pieczemy z obu stron na złoty kolor. Podajemy samodzielnie lub z dodatkiem np dżemu lub jogurtu. Smacznego :)


Read More




sobota, 7 lipca 2012

Lekkie śniadanie z zielonym akcentem.

Upały skutecznie zniechęcają mnie do codziennego owsiankowego rytuału ;) Jakoś nie mam ochoty na gorące śniadania, więc stawiam raczej na lekkie, zimne dania.

Ostatnio na śniadaniu zagościły u mnie wafle ryżowe z serkiem wiejskim, ogórkiem zielonym i przyprawami. Było pysznie :D Zwłaszcza, że ogórek przywędrował do mnie prosto z ogródka...



Read More




wtorek, 3 lipca 2012

Owsianka z brzoskwinią i serkiem wiejskim.

Od kilku lat moim ulubionym śniadaniem są płatki owsiane. Pod różnymi postaciami. Zarówno gotowane, jak i placuszki owsiane, muffinki owsiane czy też jogurt z płatkami. Zawierają moc błonnika i innych wartości. Ważne jednak jest żeby kupować płatki owsiane górskie, a nie te błyskawiczne. Błyskawiczne są już przetworzone i mają o wiele mniej wartości odżywczych.
Jak powszechnie wiadomo - śniadanie to najważniejszy posiłek w ciągu całego dnia, daje nam siłę i energię. Dobrze, żeby był sycący i pożywny. Dlatego też polecam owsiankę :D


Owsianka z brzoskwinią i serkiem wiejskim.

Składniki:
- 2 łyżki płatków owsianych
- 2 łyżki musli (dobre jest np z Lidla czy z Biedronki)
- łyżeczka siemienia lnianego
- łyżeczka otrębów pszennych
- brzoskwinia świeża
- łyżka pestek z dyni
- 2 łyżki serka wiejskiego
- pół szklanki wody
- łyżeczka miodu / cukru trzcinowego

Wykonanie:
Płatki owsiane, musli, siemię lniane, otręby, cukier wsypujemy do rondelka. Zalewamy wszystko wodą, wstawiamy na ogień, gotujemy. Brzoskwinię obieramy ze skórki, kroimy w kosteczkę, wrzucamy do rondelka. Gotujemy na małym ogniu aż woda odparuje. Kiedy uzyskamy gęstą papkę wykładamy całość do miseczki. Na wierzch nakładamy serek wiejski, posypujemy pestkami dyni. Smacznego :)


Read More




piątek, 29 czerwca 2012

Bardzo zdrowa sałatka owocowa :)

Kiedy za oknem słonko praży nie chce się specjalnie jeść gorących dań. Przyjemniej jest się schłodzić zimnym jedzeniem czy piciem. Jeżeli chodzi o desery, to popularnym deserem na lato są lody. Tylko czy są one na tyle zdrowe, żeby sobie na nie codziennie pozwalać? Obawiam się, że nie. Dlatego też znalazłam dla siebie alternatywę na pyszny letni deser na zimno, który do tego jest zdrowy i lekki.
Pomysł banalny, wykonanie jeszcze bardziej banalne ;) Wrzucam jako inspirację. Może ktoś zrobi sobie taką sałatkę z truskawkami i czereśniami? :)


Sałatka owocowa

Składniki:
- banan
- brzoskwinia
- kiwi
- garść musli
- łyżka pestek z dyni
- łyżeczka soku z cytryny

Banana kroimy w pół-plastry, brzoskwinię i kiwi kroimy w kostkę. Wsypujemy garść musli, pestki dyniowe, wlewamy sok z cytryny. Całość mieszamy i wstawiamy na godzinę do lodówki. Przed podaniem ponownie mieszamy. Smacznego :)


Read More




poniedziałek, 25 czerwca 2012

Woda z cytryną i miodem - na zaparcia i nie tylko :)

Wiele osób cierpi na zaparcia. Sama przez to przechodziłam. Najpierw długo ten problem ignorowałam, męczyłam się, aż w końcu znalazłam receptę na swoje dolegliwości.



Woda z cytryną i miodem.
Potrzebne są:
- szklanka przegotowanej ciepłej wody (nie gorącej!)
- sok z połówki cytryny
- łyżeczka naturalnego miodu
Wieczorem przygotowujemy sobie napój - do szklanki wody wlewamy sok z cytryny i rozpuszczamy w tym łyżeczkę miodu. Szklankę wstawiamy na całą noc do lodówki. Rano wypijamy wodę na czczo, pół godziny przed śniadaniem. Smakuje jak lemoniada :D


Ja poczułam polepszenie już po kilku dniach (około3-4dni). Potem było już tylko lepiej. Zapomniałam co to zaparcia :)


Ale jak wiadomo cytryna ma również wiele innych właściwości;
- zaopatrza organizm w witaminę C
- wzmacnia odporność organizmu
- wpływa korzystnie na wygląd skóry i włosów
- można ją stosować również zewnętrznie - jest dobrą bazą pod kosmetyki :)
Read More




środa, 20 czerwca 2012

Bułeczki owsiano-twarogowe.

Witam wieczorową porą :)
Jeśli chcecie sobie upiec pyszne bułeczki na śniadanie to jeszcze nie jest za późno. Bułeczki które dzisiaj pokażę robi się razem z pieczeniem jakąś godzinkę. Prawda, że krótko? :)


Bułeczki owsiano-twarogowe.
Składniki:
  • kostka twarogu -250g
  • jajko
  • 3/4 szklanki płatków owsianych
  • 1/4 szklanki otrębów pszennych
  • 2 łyżki siemienia lnianego
  • łyżeczka proszku do pieczenia
  • szczypta cukru i szczypta soli
Twaróg miksujemy z jajkiem. Dodajemy pozostałe składniki i dokładnie  wyrabiamy ciasto. Formujemy małe bułeczki. Bułeczki kładziemy na blasze posmarowanej margaryną. Wierzch bułeczek smarujemy wodą i posypujemy siemieniem lnianym. Blaszkę z bułkami wkładamy do piekarnika nagrzanego do 200 stopni na około 30 minut. Mi wyszły 4 zgrabne bułeczki. Są bardzo smaczne i zdrowe. Następnym razem będę robić z podwójnej porcji :)


Read More




poniedziałek, 18 czerwca 2012

Rzeżucha - porcja zdrowia w kilku listkach.

Rzeżucha kojarzy się często z Wielkanocą. A szkoda, bo warto po nią sięgać przez cały rok.
Ja się ostatnio zacięłam i w ramach dbania o zdrowie regularnie sieję sobie rzeżuchę.
Wiecie ile ma ona witamin i składników mineralnych? Całą górę ;P Między innymi:
- A, B1, B2, E, PP
- siarkę, chrom, potas, mangan, magnez i wapń

Rzeżucha jest szczególnie polecana osobom cierpiącym na cukrzycę, anemię, osteoporozę, reumatyzm, mającym kłopoty z krążeniem, skórą i paznokciami. Ale nie tylko, bo profilaktycznie każdy może się wspomagać tymi naturalnymi witaminami :)
Rzeżuchę można dodawać do kanapek, sałatek czy zup.
Jej hodowla jest bajecznie prosta. Otóż na talerzyku wykładamy warstwę waty, nawilżamy ją obficie i na wierzch wysypujemy ziarna rzeżuchy. Trzeba pilnować, żeby wata była cały czas mokra. Po tygodniu możemy zajadać się pyszną i zdrową zieleninką :)

Read More




niedziela, 17 czerwca 2012

Domowy drożdżowy chleb pełnoziarnisty.

Pierwsza notka tematyczna dotyczyć będzie chleba. Większość z nas zjada co najmniej raz dziennie kanapkę. Czy to na śniadanie, czy to w pracy, w podróży, czy też na kolację. A czy zwracacie uwagę na to jaki chleb jecie? Czasami warto zwracać uwagę na skład. Dobry chlebek nie powinien zawierać polepszaczy smaku, spulchniaczy, czy innych konserwantów. A często takie chleby z takim składem spotkać w marketach. Nieraz kupując chleb wydawałoby się ciemny - łapiemy za chleb przyciemniany tylko sztucznie karmelem (!)...
Najbezpieczniejszym wyjściem jest pieczenie sobie chleba w domu. I wbrew pozorom nie jest to żadna karkołomna czynność. Dzisiaj przedstawię Wam przepis na najbardziej banalny w wykonaniu chleb. Myślę, że nawet laik sobie z nim poradzi ;)

Pełnoziarnisty chleb na drożdżach.
Składniki:
- 500g mąki pełnoziarnistej (np. Lubella)
- 1/4 kostki świeżych drożdży
- szklanka ciepłej wody
- 2 łyżki oleju
- niecała łyżka soli
- szczypta cukru
- margaryna do wysmarowania blaszki

Przygotowanie:
Drożdże mieszamy na gładką masę razem z wodą i szczyptą cukru. Dodajemy 1/3 części mąki, dokładnie mieszamy, żeby nie zostały grudki. Całość przykrywamy czystą ściereczką i zostawiamy na pół godziny w ciepłym miejscu.
Przygotowujemy sobie formę - keksówkę - smarujemy ją margaryną. 
Po 30 minutach do przygotowanego zaczynu dodajemy olej, sól, stopniowo mąkę i ugniatamy ciasto. 
Wyrabiamy je tak długo, aż przestanie się kleić do rąk. Jeśli wyjdzie zbyt suche, to dodajemy jeszcze odrobinę wody. 
Zagniecione ciasto wkładamy do formy, znów nakrywamy ściereczką i odkładamy ponownie na pół godziny w ciepłe miejsce. 
Po tym czasie odkrywamy foremkę, wkładamy ją do piekarnika nagrzanego do 200 stopni, pieczemy około 40 minut. Skórka ma być lekko brązowa :)
Tak wyglądał mój chlebek:

Jak widać na zdjęciu, chleb wyszedł dość zbity. Zastanawiam się czy nie wyszedłby bardziej pulchny jeśli użyłabym wody gazowanej :) Może następnym razem pokombinuję ;) 
W całości prezentował się tak:

Przyznam nieskromnie, że mój narzeczony był tym chlebem zachwycony i wcinał, aż mu się uszy trzęsły :) 
Od razu ostrzegam, że o chlebie i bułkach będę tutaj często opowiadać. Więc albo uzbroicie się w cierpliwość, albo nie będziecie czytać ;P
W każdym razie ten chlebuś polecam :)
Read More




Return to top of page
Powered By Blogger | Design by Genesis Awesome | Blogger Template by Lord HTML