Mając mięsożernego męża często szukam alternatywy - jak przyrządzić mięso, żeby było smacznie, ale nie klasycznie. Do tego fajnie, żeby były w daniu warzywa i nie było z nim dużo roboty. Dużo mam wymagań? ;)
Składniki:
- solidny plaster karczku, ok 400g
- mieszanka warzyw mrożonych (może być kupna, może być samodzielnie przygotowana) ok 300g
- olej do smażenia (lub inny tłuszcz)
- przyprawy (sól, pieprz, zioła suszone np.majeranek, czosnek granulowany)
- opcjonalnie szklanka wody, bulionu lub białego wina
- makaron świderki, ok 300g
Karczek kroimy w paski, przyprawiamy i smażymy na odrobinie oleju. Kiedy mięso się podsmaży na ładny kolor, dodajemy mieszankę warzyw. Wszystko mieszamy, przykrywamy pokrywką patelnię i podduszamy dolewając szklankę wody, bulionu lub białego wina (czasami nie trzeba - kiedy warzywa puszczają sporo wody). Ja dodałam wino, dzięki czemu danie zyskało fajny, wytrawny posmak.
W międzyczasie gotujemy makaron w osolonej wodzie. Preferuję gotowanie makaronu al'dente. Odcedzamy makaron.
Kiedy warzywa i mięso będą już miękkie, odparowujemy zbędną wodę i dodajemy do nich makaron, zdejmujemy z ognia. Dokładnie mieszamy całość.
Na talerzach możemy dodatkowo udekorować potrawę świeżą pietruszką - wzbogacimy potrawę świeżą dawką witaminy C :)
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz